Wycieczki po slumsach okazały się turystycznym hitem. Podobno szykuje się rewizyta...
Turyści jeżdżą dziś tłumnie do krajów Trzeciego Świata, aby dostarczyć sobie dreszczyku emocji podczas oglądania slumsów w Mumbaju czy brazylijskich faweli. Jednak sto lat temu bogaci mieszkańcy Londynu czy Nowego Jorku nie musieli wyjeżdżać zbyt daleko – wystarczyło wykupić wycieczkę po ubogich dzielnicach własnego miasta. O tym, jak zainteresowanie klas uprzywilejowanych życiem tych, którym powiodło się gorzej, stało się turystycznym produktem – pisze Swietłana Woroszyłowa na rosyjskim portalu Knife.
01.07.2021
Numer 14.2021