W Rosji w czasach ostatnich Romanowów domy publiczne działały legalnie. Prostytucja była formą zatrudnienia dla kobiet z niższych klas – opowiada historyczka Siobhán Hearne.
Forum
Klienci woleli pozostać niezauważeni. Mężczyzn zresztą nikt nie kontrolował (Łukian Popow, „W czerwonym świetle”, 1911).
Co było przedmiotem pani badań?
Siobhán Hearne: Moja książka „Policing Prostitution” jest poświęcona grupom społecznym mającym kontakt z płatnym seksem pod koniec Cesarstwa Rosyjskiego. Rozdziały są poświęcone kolejno: kobietom uprawiającym nierząd, mężczyznom korzystającym z ich usług, ludziom zarządzającym burdelami, policjantom i lekarzom pilnującym przestrzegania przepisów. Sięgnęłam do listów, podań, skarg, petycji do urzędów. W latach 40.
01.07.2021
Numer 14.2021