– Sytuacja jest pod kontrolą – oświadczył haitański polityk Claude Joseph, który przejął władzę na wyspie po zabójstwie prezydenta Jovenela Moïse’a. Osłupiałym dziennikarzom wyjaśnił, że w środku nocy do willi przywódcy wdarli się ubrani na czarno i wyposażeni w broń długą „obcokrajowcy mówiący po angielsku i hiszpańsku”, którzy zastrzelili głowę państwa. Dodał też, że wprowadza stan nadzwyczajny, co pozwala na wykorzystywanie wojska w celu utrzymania porządku publicznego oraz znacznie rozszerza kompetencje prezydenta.
15.07.2021
Numer 15.2021