Szybki jak błyskawica Tom Cruise pokazał, że nie ma dla niego rzeczy niemożliwych, nie tylko na ekranie, lecz i w realnym życiu. Oto w ciągu jednego dnia (w niedzielę 11 lipca) wziął udział w trzech medialnych eventach, o których rozpisywała się cała Anglia. Z samego rana pojawił się na Święcie Prędkości w Goodwood (90 km od Londynu), jednej z najważniejszych imprez światowego automobilizmu. O drugiej po południu był już na Wimbledonie, gdzie w towarzystwie ekipy kręcącej kolejną część „Mission: Impossible” śledził pojedynek Novaka Djokovicia z Matteo Berrettinim.
29.07.2021
Numer 16.2021