Jak z unijnych funduszy (od)budować historyczne zabytki? Bułgaria dała przykład.
Shutterstock
Rawadinowo. Owoc fantazji byłego milicjanta powstaje od 26 lat. Turyści walą tu jak w dym.
Jak przystało na wielkiego artystę, Georgi Tumpałow nie grzeszy skromnością. Słuchając go, można odnieść wrażenie, że wznoszony przez niego gmach zasługiwałby na miano ósmego cudu świata. Ogromna kiczowata fontanna, z której woda tryska na żądanie? – Zbudowałem ją w miesiąc z siedmioma Cyganami. Gaudí się w grobie przewraca z zazdrości… – mówi. A tamta kapliczka z bogatymi złoceniami i gwiazdami wymalowanymi na sklepieniu? – Postawiłem ją sam, mając do pomocy tylko dwóch Cyganów – chełpi się architekt.
13.08.2021
Numer 17.2021