W tym roku do Tajlandii przyjedzie prawdopodobnie 0,5–1,2 mln turystów. Przed pandemią było ich około 40 milionów. Szalony ruch uliczny w Bangkoku zamarł, a wraz z nim popyt na taksówki. Wielu kierowców wróciło w rodzinne strony, nieużywane samochody stoją na parkingach. Jedna z firm postanowiła przerobić nagrzane pojazdy na ogródki warzywne. Dochody ze sprzedaży papryczek chili, ogórków i cukinii mają wesprzeć bezrobotnych szoferów. Może dużo pieniędzy z tego nie będzie, ale zwariowany pomysł już przyciągnął uwagę mediów.
24.09.2021
Numer 20.2021