Artykuły

Ucieczka ze statku Wolność

Państwo na wodzie. Porażka wolnościowców

Numer 20.2021
Satoshi jeszcze jako Pacific Down (port w Brisbane, 2017 r.). Przed pandemią był warty 100 mln dolarów. Wolnościowcy kupili go w zeszłym roku za 9,5 mln. Satoshi jeszcze jako Pacific Down (port w Brisbane, 2017 r.). Przed pandemią był warty 100 mln dolarów. Wolnościowcy kupili go w zeszłym roku za 9,5 mln. Getty Images
Kryptowalutowcy i libertarianie kupili wycieczkowiec i wyruszyli w rejs, by założyć nowe, lepsze, utopijne społeczeństwo. U celu czekała jednak ich najstraszniejsza zmora: biurokracja.
Seapody, czyli eksterytorialne nawodne domy. Platforma niedaleko Phuket, usunięta w 2018 r. przez władze Tajlandii.AP/EAST NEWS Seapody, czyli eksterytorialne nawodne domy. Platforma niedaleko Phuket, usunięta w 2018 r. przez władze Tajlandii.

Szmer rozmów ucichł, gdy wieczorem 7 grudnia 2010 r. w jednym z audytoriów w San Francisco Patri Friedman, były informatyk z Google, przedstawił szkicową wizję przyszłości ludzkości. Spotkanie zorganizowała fundacja Petera Thiela, założyciela firmy PayPal i czołowego libertarianina. Patri – wnuk Miltona Friedmana, jednego z najbardziej wpływowych wolnorynkowych ekonomistów ubiegłego wieku – stanął za dużym pulpitem i wyłożył swój plan. Krótko mówiąc, chciał założyć miasto na środku oceanu.

24.09.2021 Numer 20.2021
Reklama