Wydawało się, że premier Andrej Babiš jest nie do pokonania i będzie rządzić wiecznie. Jednak Czesi właśnie odesłali populistów do kąta.
Trwa polityczne trzęsienie ziemi po przeprowadzonych właśnie wyborach w Czechach. Niespodziewanie bowiem opozycyjna centroprawicowa koalicja SPOLU pokonała rządzących dotąd populistów z ANO premiera Andreja Babiša. Wprawdzie zaledwie niecałym punktem (27,8 do 27,1), ale to wystarczy, by opozycja przejęła władzę i przystąpiła do formowania rządu. Na trzecim miejscu znalazła się centrolewicowa koalicja Piratów i samorządowców (15,1 proc.), do parlamentu dostała się także skrajnie prawicowa SPD (9,5 proc.
22.10.2021
Numer 22.2021