Artykuły

Ekspresem ku katastrofie?

Kto się boi soi?

Numer 22.2021
Protest ludu Kayapó niedaleko Novo Progresso w stanie Pará. Z Bolsonarem czy bez, ekspansja wielkich upraw wydaje się jednak nieuchronna. Protest ludu Kayapó niedaleko Novo Progresso w stanie Pará. Z Bolsonarem czy bez, ekspansja wielkich upraw wydaje się jednak nieuchronna. Nur / EAST NEWS
Plany budowy długiej na tysiąc kilometrów Kolei Zbożowej w Brazylii budzą obawy o przyszłość Amazonii.
Shutterstock

Z głośników dudni „Final Countdown”, a zgromadzony pod sceną tłum wiwatuje, gdy jeden z najbardziej zaufanych przybocznych prezydenta Jaira Bolsonara ogłasza mieszkańcom Amazonii dobrą nowinę: nadjeżdża pociąg, który powiezie ich ku świetlanej przyszłości. Tarcísio de Freitas, brazylijski minister infrastruktury, obwieszcza setkom słuchaczy, w większości mężczyzn, którzy przyjechali na wiec flotyllą luksusowych SUV-ów: Wybudujemy Kolej Zbożową!

Ferrogrão, jak brzmi w oryginale nazwa projektu, to pielęgnowane od lat marzenie zgromadzonych na sali potentatów brazylijskiego agrobiznesu, należących do najzagorzalszych zwolenników prezydenta.

22.10.2021 Numer 22.2021
Reklama