Artykuły

Płuca Ziemi

Dobrodziejstwo namorzynowych lasów

Numer 24.2021
W regionie Sundarbanów na pograniczu Bangladeszu i Indii rosną największe na świecie lasy namorzynowe. To niezwykle skuteczne pochłaniacze dwutlenku węgla. W regionie Sundarbanów na pograniczu Bangladeszu i Indii rosną największe na świecie lasy namorzynowe. To niezwykle skuteczne pochłaniacze dwutlenku węgla. Shutterstock
Jeśli nie chcemy, by średnia temperatura wzrosła o więcej niż półtora stopnia Celsjusza, zwróćmy uwagę na łąki podmorskie, słonowodne mokradła i lasy namorzynowe.

W kanałach i rzekach przecinających lasy namorzynowe w zatoce Cispatá (na karaibskim wybrzeżu Kolumbii) zaobserwowano ostatnio rzadko widywane młode manaty. O wiele łatwiej tu dziś także o spotkanie z krokodylem amerykańskim, niegdyś zagrożonym wyginięciem. W koronach drzew budują gniazda ptaki i jaszczurki, ryby i krewetki rozmnażają się w plątaninie korzeni. Jedenaście tysięcy hektarów chronionych namorzynów to bezcenna ostoja dzikiej przyrody.

Rezerwat w zatoce Cispatá, zarządzany i finansowany przez kolumbijski Instytut Badania Morza i Wybrzeży (INVEMAR), organizację Conservation International (CI) oraz firmę Apple, rozpala jednak wyobraźnię nie tylko przyrodników.

19.11.2021 Numer 24.2021
Reklama