Artykuły

Jeszcze farsa czy już thriller?

Polscy sędziowie walczą o sprawiedliwość

Numer 26.2021
Michał Wawrykiewicz na demonstracji przed Sądem Najwyższym w Warszawie (maj 2021 r.). Michał Wawrykiewicz na demonstracji przed Sądem Najwyższym w Warszawie (maj 2021 r.). Adam Stępień / Gazeta Wyborcza
Zamiast pisać pozwy i analizy, grupa prawników broniących niezależności wymiaru sprawiedliwości zaczęła kręcić edukacyjne filmiki.

Pierwszy raz o tym szalonym pomyśle Sylwia Gregorczyk-Abram, 34-letnia prawniczka, usłyszała pewnego letniego dnia w 2017 roku. Wiadomość dostała od kolegi, prawnika Michała Wawrykiewicza, który podobnie jak ona martwił się zmianami, jakie rząd Prawa i Sprawiedliwości wprowadzał w sądownictwie. Mecenas zastanawiał się, jak mogą przekonać ludzi, że niezależność sędziowska to nie jakiś abstrakcyjny twór, lecz mocna podstawa demokracji. – Wpadł na szalony pomysł – wspomina Gregorczyk-Abram.

17.12.2021 Numer 26.2021
Reklama