W pierwszą rocznicę zamachu stanu w Mjanmie poprzednia przywódczyni państwa usłyszała nowe zarzuty korupcyjne (już jedenaste) i teraz grozi jej wyrok 150 lat pozbawienia wolności. Tuż po wojskowym przewrocie 1 lutego ub.r. na ulice wyszły miliony ludzi, a jeszcze więcej wzięło udział w strajku przeciw juncie. Teraz opozycja wezwała do „milczącego protestu”. Jego uczestnicy nie poszli do pracy, zamknęli sklepiki i nie wychodzili na ulice przez sześć godzin.
„Rok po przewrocie kraj jest pogrążony w konflikcie, gospodarka leży w ruinie, wojna ogarnęła wszystkie regiony, a instytucje publiczne są w stanie rozkładu” – pisze „The New York Times”.
10.02.2022
Numer 04.2022