Totalna kontrola nad każdym aspektem życia, nad każdym drgnieniem ciała. Tym bardziej gdy jest to ciało kobiece. Władze Turkmenistanu wprowadzają coraz to nowe zakazy.
Turkmeni mieli nadzieję, że nowy prezydent Serdar Berdimuhamedow pójdzie drogą reform, będzie bardziej otwarty na świat, zniesie opresyjne prawa zakazujące obywatelom niemal wszystkiego. Srodze się zawiedli. Czterdziestoletni Serdar, który w kontrolowanym procesie sukcesji władzy przejął w marcu br. najważniejszy urząd w państwie od ojca, Gurbanguly Berdimuhamedowa, nie tylko nie złagodził przepisów prawa, lecz także wiele z nich jeszcze zaostrzył. Dotyczy to w szczególności praw kobiet.
W kwietniu wprowadzono zmiany w ustawie aborcyjnej, faktycznie zakazujące aborcji.
03.06.2022
Numer 12.2022