W 1885 roku w sercu Afryki powstało Wolne Państwo Kongo. Pod tą obiecującą nazwą krył się osobisty folwark króla Belgów Leopolda II, oparty na bezwzględnym wyzysku rdzennej ludności.
Czytelnicy czasopisma „The Aborigens’ Friend”, w których ręce wpadł numer z lipca 1897 roku, byli poruszeni opisem horroru rozgrywającego się w głębi Afryki. Autor artykułu nakreślił surowy obraz chciwości i barbarzyństwa europejskich kolonizatorów owładniętych żądzą dorobienia się na handlu kauczukiem. Los tubylców, którzy odmówili zbierania cennego soku, był godny pożałowania. „Wypowiedziano im wojnę. Niszczy się pola ryżowe i rabuje ich zapasy jedzenia. Wycina się plantacje bananowców, które jeszcze nie wydały owoców.
26.08.2022
Numer 18.2022