Z deszczu pod rynnę
Używa staroskandynawskiego imienia Askatla. Zaciągnęła się do rosyjskiej armii, gdy jeszcze była mężczyzną i nazywała się Rusłan Biriuczewski. Służba w wojsku była jedynym sposobem, aby wyrwać się z opresyjnej rodziny, która nie akceptuje jej seksualności. Obawia się, że mogą ją wysłać na front w Ukrainie – relacja pierwszego w rosyjskiej armii otwartego transseksualisty.
Wybrały wolność
Cztery siostry z Dagestanu przez lata poddawane były przemocy domowej, karane za nieposłuszeństwo, przymuszane do niechcianego zamążpójścia.
18.11.2022
Numer 24.2022