Prezenter francuskiej telewizji informacyjnej BFM Rachid M’Barki został zawieszony w atmosferze skandalu. Początkowo jego przełożeni nie chcieli zdradzić, jaki był powód odsunięcia go od przygotowywania programów, i dopiero teraz dziennik „Le Monde” ujawnił wątek międzynarodowej afery szpiegowskiej. Dziennikarzowi zarzuca się podobno, że dobierał tematy na zlecenie izraelskiego wywiadu. Były to m.in. historie o luksusowych jachtach w Monako, liderze sudańskiej opozycji oraz o rzekomej korupcji w Katarze i wszystkie miały zostać podrzucone przez izraelską firmę specjalizującą się w „dostawie newsów na zamówienie”.