Codziennie od siedemnastej restauracja McDonald’s w mieście Wrexham w północno-wschodniej Walii puszcza muzykę klasyczną zamiast, jak dotychczas, rapu i popu. Żeby rozszerzyć wachlarz muzycznego tła albo przyciągnąć nową klientelę? Bynajmniej. Od pewnego czasu fast foody narzekają na agresywne lub wręcz przestępcze zachowania części klientów. Banda nastolatków siała niepokój, obrzucając monetami pracowników i małe dzieci. Do aktów przemocy dochodziło zwłaszcza w godzinach wieczornych. I dlatego kierownictwo sięgnęło po muzykę „łagodzącą obyczaje”.
10.03.2023
Numer 06.2023