Australijski surfer Blake Johnson pobił rekord Guinnessa, spędzając na desce 40 godzin. W tym czasie przepłynął po 707 falach. Zaczął o pierwszej nad ranem, a skończył następnego dnia po południu. – To było trudniejsze, niż myślałem. Wszystko mnie boli! – przyznał surfer, który zbierał przy tej okazji pieniądze na ochronę zdrowia psychicznego (dziesięć lat temu jego ojciec popełnił samobójstwo). Nie był sam. Przez cały czas z plaży dopingowała go rodzina i przyjaciele, a w pewnym momencie jego wyczyny oglądało ponad 20 tys.
24.03.2023
Numer 07.2023