Małoletni influencerzy podbijają YouTube, Instagrama i TikToka. To sposób, aby zyskać popularność, a niekiedy zapewnić sobie niezłe zarobki.
Shutterstock
Nieważne, co polecisz, a co skrytykujesz. Grunt, żeby zrobić to dobrze i zadbać o widowisko.
Juliane, szesnastoletnia licealistka z Alzacji, od roku para się krytyką literacką na TikToku. Zajmuje jej to „jakąś godzinkę w weekendy”. W roku szkolnym udaje się jej przeczytać dziesięć pozycji miesięcznie, w wakacje drugie tyle. Mimo to ma kilka tysięcy obserwatorów i setki tysięcy lajków. – Nie spodziewałam się, że moje konto będzie rosło – przyznaje w rozmowie Barbarą Krief, dziennikarką francuskiego tygodnika „L’Obs”. Trochę przez przypadek Juliane odkryła swoje powołanie.
24.03.2023
Numer 07.2023