Gautam Adani jeszcze niedawno był na szczycie listy najbogatszych ludzi na świecie. A potem w ciągu kilku dni stracił połowę swojej fortuny. Jak spadać, to z wysokiego konia?
Jak robić dobrą minę do złej gry? Gautam Adani udzielił własnej odpowiedzi na to pytanie 2 lutego, w filmiku zamieszczonym w internecie. Z poważnym wyrazem twarzy i workami pod oczami dukał po angielsku, odczytując tekst z telepromptera. Tym razem nie dało się delegować zadania na podwładnych. Jedynie on sam mógł wyjaśnić, jak to się stało, że w ciągu kilku dni stracił 100 mld dolarów.
– Fundamenty naszej firmy są bardzo solidne, posiadamy mocne aktywa, a kondycja finansowa jest dobra – próbował uspokajać sześćdziesięcioletni miliarder.
05.05.2023
Numer 10.2023