Mieszkańcy Bali mają dość turystów, którzy rozbijają się na motocyklach, pozują nago w świętych miejscach i odbierają im chleb, pracując na czarno.
Luiza Kozych twierdzi, że nie miała pojęcia, iż siedemsetletnie drzewo, pod którym pozowała nago, jest dla mieszkańców wyspy święte. Zdjęcie podbiło internet – i rozzłościło Balijczyków tak bardzo, że Rosjanka została wkrótce zatrzymana i deportowana z wyspy. Był to tylko jeden z coraz liczniejszych incydentów z udziałem skandalicznie zachowujących się przyjezdnych. Napięcie między zagranicznymi influencerami a miejscowymi mieszkańcami sięga na indonezyjskiej wyspie zenitu.
Bali, do niedawna mekka wyluzowanych surferów, stało się w miejscem wyjątkowo popularnym wśród „twórców kontentu”, poszukujących atrakcyjnego tła dla fotek dokumentujących ich rzekomo idealne życie.
02.06.2023
Numer 12.2023