Sen jest jedną z największych nierozwiązanych zagadek biologii. Dlaczego musimy spędzać jedną trzecią naszego życia nieprzytomni?
Emmanuel Mignot: Od razu tak ważkie pytanie! Dobrze, spróbuję odpowiedzieć, ale może to zabrzmieć jak babcina mądrość. Sen jest po to, aby naładować to, co zostało zużyte w ciągu dnia, kiedy byliśmy aktywni. W nocy, kiedy i tak prawie nic nie widzimy, odpoczywamy. Zapotrzebowanie na energię spada, metabolizm zwalnia. W ten sposób organizm może się zregenerować, a mózg wprowadzić w stan równowagi, homeostazy, również poprzez pewne oczyszczenie.