Rektor Uniwersytetu Stanforda złożył rezygnację w związku z oskarżeniami, że jego prace naukowe były oparte o nierzetelne dane. Marc Tessier-Lavigne, kanadyjsko-amerykański neurobiolog z ogromnym dorobkiem (publikował m.in. w „Science” i „Nature”), co prawda zaprzecza, jakoby fałszował dowody naukowe (udało mu się zbić część zarzutów), ale postanowił odejść ze stanowiska „dla dobra uczelni”.
To już drugi głośny skandal w amerykańskiej nauce w ciągu kilku tygodni.
27.07.2023
Numer 16.2023