Przez wiele lat Bibi Hasenaar czuła się odrzucona. Została adoptowana w wieku czterech lat. Pewnego dnia zobaczyła swoje zdjęcie jako zaginionego dziecka i zaczęła odkrywać niezwykłą, mroczną historię.
Zuma/Forum
Ofiary powodzi w Bangladeszu w 1974 r. były zdane na pomoc z zewnątrz. A to tylko jedna z plag nawiedzających ten kraj.
Bibi Hasenaar ma dwa życia. Jedno rozpoczęło się w październiku 1976 roku, kiedy miała mniej więcej cztery lata i przybyła do Holandii, by poznać swych adopcyjnych rodziców. – Pamiętam to dokładnie. Zrobiliśmy sobie na lotnisku zdjęcie z innymi dziećmi, które przyleciały z Bangladeszu – wspomina. Drugie życie pojawia się tylko we fragmentach. Pamięta sierociniec, gdzie starsze dzieci kradły jej jedzenie. Przypomina sobie, że mama miała długie czarne włosy. Lot z Bangladeszu pamięta natomiast doskonale.
25.08.2023
Numer 18.2023