Palestyńczycy zamknięci w getcie pod Damaszkiem umierają bez jedzenia i leków. Od świata odcięła ich wojna domowa.
Getty Images
1200 dzieci urodziło się od początku blokady getta, gdzie kilo ryżu kosztuje 50 euro, jeden papieros 40 euro, a ciało zabitego – dwa papierosy.
Zrozpaczona kobieta głośno zawodząc, unosi w górę niemowlę. Błaga żołnierzy Baszara al-Asada oblegających palestyński obóz Jarmuk na przedmieściach Damaszku, aby ją przepuścili. Niedawno straciła pokarm, nie może też nigdzie dostać mleka i nie ma czym karmić swojego pięciomiesięcznego maluszka. Utarła więc kawałki kaktusa i liście soczewicy, wymieszała to z wodą i podała płaczącemu synkowi. Myślała, że w ten sposób uda się oszukać głód, ale po zjedzeniu tej papki malec zachorował.
23.05.2014
Numer 11/ 2014