Strach i głód to codzienność dzieci kairskiej ulicy. Ale dziewczęta doświadczają tego w jeszcze większym stopniu. Dlatego niektóre przebierają się za chłopców.
Manal i Ahmed wyglądają zupełnie inaczej. Manal trzyma na rękach synka, bawiącego się fałdami jej hidżabu. Za nią wisi zdjęcie, na którym Ahmed w czapce z daszkiem rzuca chmurne spojrzenie. Manal to nieśmiała młoda mama, Ahmed – agresywny młody mężczyzna. Wydaje się, że nic ich nie łączy, tylko że to jedna i ta sama osoba. – Oto ja – mówi Manal, wskazując fotografię Ahmeda. – A moje męskie ubrania są na parterze.
07.08.2015
Numer 16.2015