W czasie pokoju strefa Gazy wygląda spokojnie. Problem polega na tym, że „czas pokoju” jest tu pojęciem względnym.
Palestyna zaprasza turystów do odwiedzania świętych miejsc na Zachodnim Brzegu Jordanu. W ofertach nie znajdziemy jednak ani słowa o strefie Gazy, to obszar niedostępny dla podróżników. Na stronach internetowych ministerstw spraw zagranicznych wielu państw figuruje ostrzeżenie przed podróżami w ten rejon. Częściowo uznane, częściowo nieuznane państwo palestyńskie składa się z dwóch enklaw, rozdzielonych przez terytorium Izraela: Zachodniego Brzegu Jordanu i strefy Gazy.
03.02.2017
Numer 03.2017