Dziesięcioletnia bitwa o Sangin, afgańską stolicę narkotyków, zakończyła się zwycięstwem talibów.
Sangin – powiatowe miasto w prowincji Helmand – padł 23 marca br. Bez walki – pod osłoną nocy amerykańskie śmigłowce wywiozły żołnierzy armii afgańskiej, którzy jeszcze pozostawali w mieście otoczonym przez talibów. Ewakuację osłaniały jednostki specjalne sił USA. Obecnie resztki garnizonu, który stacjonował w Sanginie, znajdują się w umocnionej bazie położonej trzy kilometry od miasta. Oficjalny przedstawiciel gubernatora prowincji Helmand, Omar Zwak, ogłosił, że to jedynie „taktyczne przegrupowanie sił”, przeprowadzone, by uniknąć ofiar cywilnych.
14.04.2017
Numer 08.2017