Bliski Wschód

Studnia wasza, ziemia nasza

Jerozolima znów podzielona

Numer „Świat i ludzie 2018”
Żeby dostać się do meczetu, trzeba odstać swoje na przejściu granicznym. Żeby dostać się do meczetu, trzeba odstać swoje na przejściu granicznym. Reuters / Forum
Mury, ogrodzenia, punkty kontrolne – tkanka miejska Jerozolimy staje się coraz mniej dostępna dla Palestyńczyków.

Al-Chalil, miejscowy sołtys, wskazuje na wzgórze, widoczne z palestyńskiej wsi Al-Walaja. – Ten teren chcą nam także odebrać. Nie będziemy mogli nawet przedostać się do naszych pól – mówi. Oni – to Izraelczycy, a konkretnie władze miejskie Jerozolimy. Palestyńczycy z tej wsi, liczącej 3500 mieszkańców, otrzymali zawiadomienie, że punkt kontrolny Ejn Jael, gdzie izraelscy żołnierze strzegą wstępu do Jerozolimy, zostanie przeniesiony o 2,5 km dalej w głąb palestyńskiego terytorium.

27.12.2017 Numer „Świat i ludzie 2018”
Reklama