Bliski Wschód

Wróg, ale swój

Talibowie trzymają się mocno

Numer 2.2020
Talibscy negocjatorzy żądali w Dausze wycofania obcych wojsk z Afganistanu i dymisji rządu w Kabulu. We wrześniu ub.r. Donald Trump przerwał rozmowy jednym tweetem. Podobno są widoki na kontynuację... Talibscy negocjatorzy żądali w Dausze wycofania obcych wojsk z Afganistanu i dymisji rządu w Kabulu. We wrześniu ub.r. Donald Trump przerwał rozmowy jednym tweetem. Podobno są widoki na kontynuację... AFP / EAST NEWS
Po osiemnastu latach od inwazji na Afganistan i wpompowaniu miliardów dolarów w tę wojnę Amerykanie wciąż są dalecy od zwycięstwa nad talibami.
Ruchome piaski. „Myślałem, że się wygrzebałem, a znowu mnie wkopali”.caglecartoons.com Ruchome piaski. „Myślałem, że się wygrzebałem, a znowu mnie wkopali”.

Chcąc spełnić obietnicę wycofania wojsk z Afganistanu jeszcze przed tegorocznymi wyborami prezydenckimi, Donald Trump musi dogadywać się z talibami. Temu miały służyć negocjacje podjęte jesienią 2018 roku w Dausze. Ciągnące się miesiącami rozmowy nie przyniosły jednak przełomu, aż wreszcie na początku września amerykański prezydent, działając w swoim stylu, zerwał je jednym tweetem. W trakcie rokowań talibowie podtrzymywali, z grubsza rzecz biorąc, to samo stanowisko, jakie zajmowali od 2001 roku: obce wojska muszą opuścić Afganistan, „marionetkowy” reżim w Kabulu powinien zostać obalony, a w jego miejsce należy ustanowić nowy islamski emirat.

16.01.2020 Numer 2.2020
Reklama