Po osiemnastu latach od inwazji na Afganistan i wpompowaniu miliardów dolarów w tę wojnę Amerykanie wciąż są dalecy od zwycięstwa nad talibami.
Chcąc spełnić obietnicę wycofania wojsk z Afganistanu jeszcze przed tegorocznymi wyborami prezydenckimi, Donald Trump musi dogadywać się z talibami. Temu miały służyć negocjacje podjęte jesienią 2018 roku w Dausze. Ciągnące się miesiącami rozmowy nie przyniosły jednak przełomu, aż wreszcie na początku września amerykański prezydent, działając w swoim stylu, zerwał je jednym tweetem. W trakcie rokowań talibowie podtrzymywali, z grubsza rzecz biorąc, to samo stanowisko, jakie zajmowali od 2001 roku: obce wojska muszą opuścić Afganistan, „marionetkowy” reżim w Kabulu powinien zostać obalony, a w jego miejsce należy ustanowić nowy islamski emirat.
16.01.2020
Numer 2.2020