Drożej, tłoczniej, głośniej… Dubaj stał się przystanią dla Rosjan, nie tylko znanych i bogatych. Zasiedziali tam od lat ekspaci patrzą na nich z niepokojem.
Shutterstock
Nie tylko w Global Village zamiast angielskiego coraz częściej można usłyszeć język rosyjski.
Dubaj przyciąga wielu rosyjskich artystów, biznesmenów, sportowców, architektów, inżynierów, specjalistów branży IT, lekarzy, projektantów. Popularni blogerzy dzień w dzień opisują i pokazują to, co się dzieje w tym raju milionerów. Nowe wyzwania, nowe możliwości, nowe wydatki i nowe źródła pieniędzy. „Rosjanie przycumowali w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Niektórzy krezusi w zeszłym roku pospiesznie sprzedali nieruchomości w Londynie i przenieśli się nad Zatokę Perską” – pisze w dzienniku „Moskowskij Komsomolec” Irina Bobrowa.
05.05.2023
Numer 10.2023