„Patrole aborcyjne”, rejestracja testów ciążowych, ośrodki kojarzące małżeństwa… Demony demografii dopadły Islamską Republikę Iranu.
Nur/East News
Władzom udało się stłumić demonstracje, a teraz zamierzają wzmóc kontrolę nad prywatnym życiem obywateli, tłumacząc to walką o wysokie standardy moralne.
Pod koniec maja br. w Iranie zapowiedziano powołanie patroli do walki z aborcjami. Oficjalnie ich władze tłumaczą to koniecznością wprowadzenia środków, które zapewnią wzrost ludności Islamskiej Republiki Iranu. Czy spowodują wzrost dzietności w obliczu spadku liczby ludności? Można wątpić. Wydaje się bardziej prawdopodobne, że jest to odroczona odpowiedź władz na zeszłoroczne protesty, największe w nowożytnej historii Iranu. W starciach z policją zginęło wówczas około pięciuset osób – przypomina w reportażu w „Nowej Gazecie.
29.06.2023
Numer 14.2023