Prywatna posiadłość, zbudowana przez zwariowanego milionera na szczycie bloku mieszkalnego w Pekinie, nie przypadła do gustu ani lokalnym mediom, ani mieszkańcom budynku. Ci ostatni obawiają się, że dom otoczony sztucznymi skałami na dachu o powierzchni tysiąca metrów kwadratowych może przeciążyć konstrukcję bloku i doprowadzić do katastrofy.
Wydaje się to dość oczywiste, zatem tym bardziej dziwi, że nadzór budowlany w spokoju przyglądał się przez sześć lat, jak ta dziwna budowla powstawała.
30.08.2013
Numer 25/ 2013