Chiny

I choćby przyszło miliard plastyków...

Kopia smoka

Numer 32/ 2013
Ostatnia wystawa. Te figurki są autentyczne, ale muzeum w Hebei zamknieto, bo większość eksponatów stanowiły fałszywki. Ostatnia wystawa. Te figurki są autentyczne, ale muzeum w Hebei zamknieto, bo większość eksponatów stanowiły fałszywki. Imago / EAST NEWS
Chińczycy wkraczają na światowy rynek sztuki i zaczynają wprowadzać własne zasady gry: podróbka to nie oszustwo.
„Byki” to dzieło współczesnego artysty. Podobieństwo do pracy starego mistrza jest uderzające.Zuma Press/Forum „Byki” to dzieło współczesnego artysty. Podobieństwo do pracy starego mistrza jest uderzające.

W 1967 r. chiński mistrz pędzla Zhang Daquian przyjechał na zaproszenie muzeum sztuki Uniwersytetu Michigan, żeby obejrzeć wystawę XVII-wiecznego malarza Shitao. Przewodnicy z dumą pokazali mu wszystkie dzieła sławnego artysty, które udało im się zgromadzić. W pewnej momencie Zhang Daquian wybuchł śmiechem. Odwrócił się na pięcie i zaczął wskazywać obrazy wiszące na ścianie. – Widzicie ten? To moje dzieło. A tamten? To też namalowałem.

Zachodni przewodnicy Zhanga byli przerażeni, bo dla nich liczyła się autentyczność obrazów.

06.12.2013 Numer 32/ 2013
Reklama