Po jednej stronie ekranu – młodziutka Chinka z prowincji. Po drugiej – tysiące fanów, którzy z zapartym tchem śledzą pokaz. A pomiędzy nimi – armia kontrolerów.
Siedząc przed starym rzężącym komputerem, młodziutka Chinka powtarza swój codzienny rytuał. Wkłada kolorowe soczewki kontaktowe, które mają dodać magii jej spojrzeniu. Zgrabnym ruchem przypudrowuje policzki i smaruje usta krwistoczerwoną szminką. Trzeba jeszcze przyczesać włosy, poprawić garderobę i gotowe. Kao Yi może już włączyć kamerkę internetową. Przyda się jeszcze drobny komputerowy retusz. Dziewczyna aktywuje odpowiednie filtry, aby zyskać bardziej pociągłą twarz i wybielić sobie cerę.
15.03.2019
Numer 06.2019