Apetyt na cytrynę
Marek Ostrowski: spotkałem nawet szczęśliwych Polaków
25 kwietnia 2013
Numer 16/ 2013
Jeżeli szukać miłości, to tylko we Francji. Jacek Ufnalewski zakochał się w legendarnym citroenie DS. 19, którym jeździli Fantomas i generał de Gaulle.
J. Ufnalewski/Archiwum prywatne
„Deesy” wypuszczono na rynek za wcześnie. Brakowało zaplecza technicznego.
Dlaczego w sierpniu 1960 r. młody student Politechniki Warszawskiej – z oficjalnym ówczesnym przydziałem pięciu dolarów – ruszył do Francji? Bo niedługo wcześniej, jako student mechaniki, a przy tym miłośnik samochodów, zobaczył na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie zaparkowanego citroena DS 19. – Nacisnąłem karoserię. Lekko się zapadła i powoli wstawała – opowiada o samochodzie, który Francuzi nazywali „de-es”, co brzmi jak déesse – bogini.
26.04.2013
Numer 16/ 2013