Dla kolejnych prezydentów USA Berlin był miejscem, w którym przechodzili do historii. Barack Obama też sobie nie odmówił wizyty, choć raczej nie zostawi po sobie mitu takiego jak Kennedy.
Adolf Hitler darzył Amerykę głęboką nienawiścią, uznając ją za centrum „światowej żydowskiej finansjery”. Jednak berlińczycy po upadku Trzeciej Rzeszy przyjęli amerykańskich żołnierzy przeważnie z ulgą – mając nadzieję, że ochronią Berlin przed radziecką okupacją. To zaufanie wzrosło jeszcze w 1948 r., gdy radzieckie władze okupacyjne wprowadziły blokadę Berlina Zachodniego (blokada połączeń drogowych i kolejowych prowadzących z Niemiec Zachodnich do Berlina Zachodniego trwała od 24 czerwca 1948 r.
21.06.2013
Numer 20/ 2013