W mieście Ebbw Vale nie ma imigrantów i na każdym kroku wyrastają unijne inwestycje. A jednak to tu najwięcej procent mieszkańców w całej Walii zagłosowało za wyjściem z UE.
Co takiego dla nas zrobiła Unia? – pyta mnie Zak Kelly (21 lat), stojąc obok nowiuteńkiego zespołu budynków, który pasowałby do City. Ale nie jesteśmy w Londynie, tylko w Ebbw Vale, niegdyś hutniczym miasteczku z 18 tysiącami mieszkańców, w sercu walijskich dolin, gdzie 62 proc. ludności (najwyższy odsetek w całej Walii) zagłosowało za wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Kto tu przyjeżdża (nową dwupasmową drogą) i staje obok nowej szkoły, cudu architektury ze szkła i stali, obok nowego centrum kultury i kilkaset metrów od nowej stacji kolejowej, nie może nie zauważyć, co zyskało miasteczko.
08.07.2016
Numer 14.2016