Londyn miał być najważniejszym sojusznikiem Warszawy w UE. Dziś PiS został z niczym, a polskie interesy są poważnie zagrożone.
Kraj, który dzielił z Polską najbardziej proamerykańską i wolnorynkową wizję UE, znalazł się na drodze do wyjścia ze Wspólnoty. Warszawa traci wpływowego sojusznika w tak różnych kwestiach, jak utrzymanie sankcji wobec Rosji czy łagodzenie integracyjnych ambicji innych krajów kontynentu. Ministrowie spraw zagranicznych sześciu państw założycielskich Unii spotkali się w Berlinie, by potwierdzić swoje wsparcie dla „coraz ściślejszej unii”.
08.07.2016
Numer 14.2016