Izba Gmin pogrzebała szanse na szybki brexit w wersji premiera Johnsona. Tymczasem Irlandia Północna zliberalizowała prawo aborcyjne i zalegalizowała małżeństwa gejów.
W sobotę 19 października Izba Gmin nie zaakceptowała wstępnego porozumienia, jakie Boris Johnson osiągnął z Unią Europejską, uzależniając jego procedowanie od przyjęcia „ustawy brexitowej”. Brytyjski premier spróbował jeszcze raz dwa dni później. I dostał po łapach od przewodniczącego Izby, Johna Bercowa, który jasno stwierdził, że nie zarządzi głosowania dwa razy nad tym samym wnioskiem.
Klęska za klęską
To drobne upokorzenie przeszło w zasadzie bez echa, bo i niewiele znaczyło na tle nieustannych porażek, jakich doznaje szef rządu w parlamencie.
25.10.2019
Numer 22.2019