W małych ośrodkach populiści trafiają do coraz większej liczby wyborców. Ocaña to hiszpańskie miasteczko, gdzie skrajnie prawicowa partia Vox dostała 34,5 proc. głosów.
Barman spojrzał w niebo nad eleganckim rynkiem, zanim wystawił na zewnątrz kilka stolików. Pogoda w Hiszpanii jest ostatnio tak samo zmienna, jak polityka. W niedawnych wyborach, które miały przełamać parlamentarny pat, rządząca Hiszpańska Socjalistyczna Partia Robotnicza (PSOE) nieznacznie wygrała, ale na trzecie miejsce wspięło się skrajnie prawicowe ugrupowanie Vox, a Obywatele – Partia Obywatelska, zachwalani jako przyszłość hiszpańskiego centrum, ponieśli spektakularną porażkę. PSOE i sprzeciwiająca się oszczędnościom partia Podemos ogłosiły wstępną umowę koalicyjną.
06.12.2019
Numer 25.2019