Ma 63 lata. Grozi mu 871 lat pozbawienia wolności.
Adnan Oktar jest jednym z najpilniej strzeżonych tureckich więźniów. Gdy na sali sądowej zgłosi potrzebę pójścia do toalety, w drodze przez korytarze towarzyszy mu kilkunastu policjantów. Ten szpakowaty brodacz od ponad półtora roku siedzi za kratkami. Od połowy września ub.r. większość dni spędza w sądzie, gdzie toczy się proces 226 członków jego religijnej organizacji, uważanej przez wielu za groźną sektę.
Jeśli sąd uzna go za winnego, 63-letni kaznodzieja zapewne już nigdy nie wyjdzie na wolność.
27.02.2020
Numer 5.2020