Turecki prezydent chce podzielić na nowo Morze Śródziemne i ryzykuje wojnę z Grecją.
caglecartoons.com
Zainteresowanie gazem jest tylko jednym z wielu powodów tak otwarcie manifestowanej wrogości Aten i Paryża wobec Ankary.
W czerwcu 2006 r. Cem Gürdeniz, szef sztabu tureckiej marynarki, naszkicował koncepcję polityki zagranicznej, która wówczas mało kogo zainteresowała – wydawała się zbyt zaskakująca i zbyt agresywna. W przemówieniu wygłoszonym w Ankarze postulował ekspansję Turcji w rejonie Morza Śródziemnego. Jego zdaniem rząd powinien, nawet posługując się siłą zbrojną, wyznaczyć nowe granice, aby zabezpieczyć gospodarcze i polityczne interesy kraju. Nazwał swój plan Mavi Vatan (Błękitna Ojczyzna).
10.09.2020
Numer 19.2020