Czapki z głów! Oto przed wami kapelusznik królowej!
W 1953 r. mój dziad udał się do pałacu Buckingham, aby zdjąć miarę z głowy królowej. Naszej firmie zlecono podkładkę pod koronę, którą Elżbieta II miała włożyć w dniu koronacji – mówi Roger Stephenson, wiceprezes firmy Lock & Co. Hatters, oprowadzając korespondentkę miesięcznika „Wokrug Swieta” Elenę Fominę-Singleterry po najstarszym na świecie sklepie z kapeluszami. – Wiele lat później do pałacu chodził już mój ojciec. Jemu przypadło np. w udziale wzięcie miary od księżnej Diany.
20.05.2021
Numer 11.2021