Paryska dzielnica Stalingrad stała się ostoją dilerów i narkomanów. Zrozpaczeni mieszkańcy nie mają znikąd pomocy.
W wieku 74 lat Snežana została ekspertką od cracku. Ceny, sposób zażywania, profil konsumenta – ta długoletnia mieszkanka dzielnicy Stalingrad w Paryżu ma to wszystko w małym palcu. Od miesięcy energiczna staruszka, mieszkająca z gromadką kotów w jasnej kawalerce przy avenue de Flandre, obserwuje dilerów i narkomanów pod swoimi oknami. Dniem i nocą robi zdjęcia i nagrywa filmiki, które zamieszcza na Twitterze. Półnadzy mężczyźni palący fajki z crackiem, leżący na ławkach i chodnikach, sikający gdzie popadnie.
17.06.2021
Numer 13.2021