Kannabidiol (CBD), zawarty w konopiach indyjskich, uchodzi za cudowny środek na różne dolegliwości. Jednak najskuteczniej leczy brak gotówki w kieszeniach producentów.
Któż oparłby się pokusie, aby samemu spróbować? „Szczęście na wyciągnięcie ręki” – taka reklama przykuwa wzrok na wystawie paryskiego sklepiku. Po otwarciu drzwi w oczy bije zieleń. Kolor nadziei jest tutaj wszędzie: na ścianach, na półkach, gdzie stoją słoje z pastylkami, pudełka batoników i fiolki z kosmetykami ozdobione zielonym listkiem. Nie chodzi bynajmniej o czterolistną koniczynkę. Wszystkie produkty w tym butiku są ozdobione listkiem marihuany, bo zawierają kannabidiol – relacjonuje Héloïse Rambert, reporterka francuskiego tygodnika „Le Point”.
03.12.2021
Numer 25.2021