Dawni przywódcy sycylijskiej mafii wykorzystują czas spędzony w więzieniu na lektury i edukację.
Wśród mafiosów są ludzie, którzy w niczym nie przypominają stereotypowych gangsterów – pisze Attilio Bolzoni w artykule na łamach włoskiego dziennika „Domani”. Cosa nostra kojarzy się z brutalnymi prymitywami, którzy z trudem potrafią policzyć zrabowaną gotówkę. Gdy w 2006 r. w ręce policji wpadł capo di tutti capi Bernardo Provenzano, przejęto wiele jego zapisków, w tym egzemplarz Biblii z szeregiem różnych podkreśleń i notatek. Wydaje się, że Pismo Święte było jego jedyną lekturą przez te 43 lata, gdy ukrywał się przed policją.
25.02.2022
Numer 05.2022