Trzy lata temu Wielka Brytania opuściła Unię Europejską. Dziś, gdy ponosi konsekwencje, poparcie dla tej decyzji sięgnęło dna. Po brexicie nadszedł „bregret”.
Przez wszystkie burzliwe lata zmagań, które główny negocjator unijny Michel Barnier spędził, zmagając się z brexitem, nikt nie potrafił pomóc mu znaleźć odpowiedzi na najprostsze z pytań: czemu miało to służyć? – Dla mnie wyjście z Unii Europejskiej to zupełny nonsens – mówi. – A i z punktu widzenia brytyjskiego interesu narodowego nie ma żadnej wartości dodanej w pozostawaniu poza wspólnym rynkiem i unią celną. W Londynie brexit wciąż jest na pierwszych stronach gazet. Nadal pojawia się wiele pytań i sondaży.
24.02.2023
Numer 05.2023