Pliniusz Młodszy powiedział, że opowieść o katastrofie, jaka wydarzyła się w Pompejach, będzie wiecznie żywa. Dzięki nowym wykopaliskom dowiemy się dużo więcej o Rzymianach, którzy tu żyli i zginęli.
Pierwszą oznaką nadchodzącego nieszczęścia był dym wydobywający się z góry. Zobaczyła go matka Pliniusza Młodszego. Mieszkańcy miasta nie wiedzieli, z którego dokładnie szczytu wydostaje się dym, który według słynnego epistolografa wystrzelił w niebo, po czym zaczął osiadać, tworząc na niebie kształt podobny do sosny pinii. Pliniusz napisał dwa listy do swojego przyjaciela, Tacyta. Były przygnębiające, pisał on o katastrofie, w której zginął jego wuj i która zniszczyła jedno z najpiękniejszych miejsc na ziemi.
14.07.2023
Numer 15.2023