Przepowiada pan, że nawet 60 proc. całej dorosłej ludności świata może się zarazić koronawirusem. Czy to nie próba wywoływania niepotrzebnej paniki?
Marc Lipsitch: W żadnym wypadku. Naturalnie jest to tylko prognoza i mogę się mylić. Jednak w obecnej chwili wychodzimy z założenia, że każdy zarażony zakaża średnio dwie kolejne osoby. A z tego wynika, że co najmniej połowa dorosłej ludności świata zarazi się, zanim pochód koronawirusa skutecznie się zatrzyma.